Sebastian Colloredo i Davide Bresadola byli najlepsi podczas treningów, a Andreas Wank wygrał kwalifikacje do jutrzejszego konkursu Letniej Grand Prix w Hinterzarten. Awans wywalczyli wszyscy zgłoszeni Polacy.

Treningi to popis podopiecznych Łukasza Kruczka. W pierwszej serii najlepszy rezultat uzyskał Sebastian Colloredo, który lądował na 101. metrze. Dalej, ale z rozbiegu dłuższego o dwie belki, poleciał Tomas Vancura (104 m), natomiast trzeci wynik należał do Toma Hilde (101 m). Polacy podczas pierwszej rundy nie zachwycili - najlepszy Maciej Kot był dopiero szesnasty.

W drugiej serii zdecydowanie najdalej lądował inny Włoch - Davide Bresadola (107 m). Tuż za jego plecami, z odległością o siedem metrów słabszą, uplasował się Maciej Kot - Polak startował z krótszego rozbiegu i w lekko niekorzystnych warunkach. Kolejny wynik należał do Petra Prevca. W czołówce oprócz Kota znalazł się inny Polak - Klemens Murańka (99,5 m i ósma lokata).

Ze zwycięstwa w kwalifikacjach nie cieszył się jednak żaden z Włochów, a Niemiec - Andreas Wank. Reprezentant gospodarzy uzyskał 101 metrów, co pozwoliło mu wyprzedzić Tomasa Vancurę (100 m) o 2,4 punktu. Trzecią lokatę zajął Karl Geiger (97 m), a na następnych miejscach znaleźli się Dawid Kubacki (96,5 m), Markus Eisenbichler i Halvor Egner Granerud (po 101 m).

Awans do konkursu wywalczyli wszyscy czterej Polacy, którzy musieli brać udział w kwalifikacjach - oprócz Kubackiego byli to Klemens Murańka (94 m), Jakub Wolny (92 m) i Piotr Żyła (89,5 m). W grupie zawodników z gwarantowaną kwalifikacją byli Kamil Stoch (103,5 m - najlepsza odległość serii) i Maciej Kot (99 m).

Podczas rundy eliminacyjnej miała miejsce jedna dyskwalifikacja - za nieprawidłowy kombinezon ukarano Davide Bresadolę. Dla Włocha było to tym bardziej bolesne, że odległość 102 metrów dawała mu drugie miejsce.