Michael Glasder wygrał pierwszy konkurs Pucharu Kontynentalnego w Iron Mountain. Amerykanin wyprzedził Bartłomieja Kłuska, który w drugiej serii zaliczył bardzo duży awans.

Zawody odbywały się przy bardzo silnym wietrze, momentami zbliżającym się prawie do prędkości pięciu metrów na sekundę. Podmuchy sprawiły, że obserwowaliśmy wiele niespodzianek, a jedną z nich jest zwycięstwo Glasdera - pierwsze w karierze. To dla Amerykanina także pierwsze podium w konkursie CoC (wcześniej trzykrotnie zajmował trzecie miejsce w zawodach FIS Cup).

Na półmetku rywalizacji na czele plasował się inny reprezentant gospodarzy, William Rhoads (132 m), a Glasder był piąty (124,5 m). Świetna druga próba na odległość 132,5 metra pozwoliła mu objąć prowadzenie, którego nie oddał już do końca.

Innym zawodnikiem, który zaliczył w finale istotny awans, był Bartłomiej Kłusek. Po pierwszej serii (118 m) Polak był dopiero trzynasty, ale lot na odległość 130 metrów pozwolił mu przesunąć się aż na drugie miejsce.

Na najniższym stopniu podium stanął Ernest Prislic (130 i 122 m), a kolejne lokaty zajęli Robert Johansson (119,5 i 134 m), Rune Velta (113,5 oraz 137,5 m) oraz William Rhoads (132 i 110 m). Czołową dziesiątkę uzupełnili Miran Zupancic, Paul Winter, Fredrik Bjerkeengen i Joacim Oedegaard Bjoereng.

Oprócz Kłuska punkty do klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego wywalczyło jeszcze dwóch Polaków - Jan Ziobro był piętnasty (115 i 114,5 m), a Aleksander Zniszczoł - dwudziesty siódmy (114 i 105 m).

Gorzej poszło pozostałym dwóm naszym reprezentantom - Krzysztof Miętus zajął czterdzieste miejsce (68 m), natomiast Krzysztof Biegun został zdyskwalifikowany (co akurat nie miało większego znaczenia, bo i tak lądował bardzo blisko).

W pierwszej serii oraz przez połowę drugiej rundy skoczkowie startowali z dwudziestej belki, natomiast ostatnie piętnaście skoków było oddawane z bramki osiemnastej.


klasyfikacja generalna Pucharu Kontynentalnego »
wirtualna klasyfikacja Kontynentalnej Listy Rankingowej (CRL) »