Daniel Huber wygrał drugi konkurs FIS Cup, rozgrywany w ten weekend w Zakopanem. W czołowej piątce uplasowało się dwóch Polaków - Jakub Kot i Grzegorz Miętus.

Huber prowadził już na półmetku i - mimo gorszego drugiego skoku - pierwszego miejsca nie oddał do końca. Skoki na odległość 136 i 134 metrów (oba w bardzo słabym stylu na miarę szesnastu punktów) dały mu wygraną z minimalną przewagą nad innym Austriakiem, Ulrichem Wohlgenanntem (131 i 130,5 m). Na najniższym stopniu podium stanął Jure Sinkovec (129,5 i 131,5 m).

Punkty do klasyfikacji generalnej FIS Cup wywalczyło sześciu reprezentantów Polski. Najlepiej z nich poradzili sobie Jakub Kot (129,5 i 129 m) i Grzegorz Miętus (1315 i 126 m), którzy zajęli - odpowiednio - czwarte i piąte miejsce. Miętus po pierwszej serii był nawet drugi, jednak w finale lądował dużo bliżej i spadł w tabeli wyników. W trzydziestce uplasowali się także Krzysztof Leja, Artur Kukuła, Adam Ruda i Andrzej Gąsienica, natomiast niewiele zabrakło, by awansowali także Tomasz Pilch i Andrzej Zapotoczny (31. i 32. miejsce).

Pewien wpływ na osiągane przez skoczków odległości, zwłaszcza w pierwszej serii, miał wiatr - przednie podmuchy osiągały prędkość do 2,5 m/s. W finale warunki wyraźnie się uspokoiły.


klasyfikacja generalna FIS Cup »