Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Przez wtorkowe kwalifikacje do ostatniego konkursu Turnieju Czterech Skoczni przebrnęli wszyscy Polacy. Najlepszym z biało-czerwonych okazał się Kamil Stoch, który zajął 21. miejsce.

Pierwszym z Polaków, który zaprezentował się w kwalifikacjach, był Andrzej Stękała. Po 128 i 118 metrach w seriach treningowych, tym razem zakopiańczyk osiągnął 119 metrów. Ta odległość dała mu czterdzieste miejsce. Mimo awansu do konkursu zawodnik nie był do końca zadowolony ze swojej próby.

- Ten skok nie był do końca taki jak chciałem. Wkradło się zbyt wiele niepotrzebnych błędów, ale myślę, że to wyeliminuję i jutrzejszy występ będzie jeszcze lepszy. Czułem, że mogę skoczyć dobrze; będąc na górze wiedziałem, że trzeba zrobić swoje - przyznał Stękała.

Najmniej doświadczony zawodnik reprezentacji do tej pory punktował tylko w Engelbergu. Jutrzejsze zawody będą okazją, by po raz drugi w sezonie zameldować się w najlepszej trzydziestce.

- Stać mnie na awans do drugiej serii, nie boję się tego powiedzieć. Trzeba skoczyć swoje i będzie dobrze - mówił zawodnik.

W kratkę na skoczni Paula Ausserleitnera skakał Maciej Kot. W pierwszym treningu osiągnął 126,5 m, w drugim - 121,5 metra. W kwalifikacjach uzyskał 118,5 m, co dało mu 38. lokatę.

- W obecnej sytuacji powinniśmy cieszyć się z każdego małego kroku, a takim jest zakwalifikowanie się wszystkich zawodników do konkursu - mówił Kot. - To ważne, bo kiedy nie ma radości, to skoki zaczynają źle wyglądać. Potrzeba nam wiary we własne umiejętności - dodał.

Dawid Kubacki w decydującym o awansie do konkursu skoku uzyskał 122,5 metra, co pozwoliło mu zająć 32. miejsce. W treningach skakał ze zmiennym szczęściem - w pierwszej serii lądował na 129., a w drugiej - na 121. metrze.

- Skoki wyglądają coraz lepiej, choć nadal brakuje im takiej dobrej energii, żeby odlecieć. Do tego trzeba dojść małymi krokami. Tego nie da się przeskoczyć, trzeba te wszystkie elementy poukładać. Każdy dobry skok poprawia samopoczucie, pewność siebie. Każda drobna poprawa daje podstawę do kolejnej poprawy - powiedział nieco filozoficznie Kubacki.

Długo do obiektu w Bischofshofen przyzwyczajał się Stefan Hula. Zwłaszcza pierwszy skok treningowy nie napawał optymizmem - zaledwie 115 metrów. W drugiej rundzie było już lepiej (120 m), a w kwalifikacjach Polak uzyskał 121,5 metra, co dało mu 26. miejsce.

- Miałem problemy na rozbiegu, szczególnie z pozycją dojazdową, nie mogłem się ustawić. Ta skocznia ma płaski rozbieg i miałem z tym trochę problemu. W kwalifikacyjnym skoku wyglądało to już jednak dobrze - mówił Hula.

Najlepiej spośród podopiecznych Łukasza Kruczka spisał się Kamil Stoch. Zawodnik z Zębu uzyskał w kwalifikacjach 124,5 metra, co dało mu 21. pozycję. Po swojej próbie mistrz olimpijski zwrócił uwagę na problemy z rozbiegiem.

- Wpadła grudka lodu i to niefortunnie na samym końcu toru, przez co miałem problem z odbiciem. Na szczęście nie było to aż tak drastyczne w skutkach, żebym nie zakwalifikował się do zawodów. Skoki jednak nadal pozostawiają trochę do życzenia - przyznał Kamil Stoch, którego prawdopodobnie nie zobaczymy na starcie kolejnych zawodów Pucharu Świata w Willingen.

Z występów podopiecznych dość zadowolony jest trener Łukasz Kruczek:

- To były dla nas udane kwalifikacje, choć wciąż jest wiele mankamentów. Pierwszy trening był bardzo udany, druga seria była trochę słabsza. Poza tym skoki były takie, że można śmiało myśleć o zdobywaniu punktów Pucharu Świata - zakończył optymistycznie szkoleniowiec.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« styczeń 2016 - wszystkie artykuły
Komentarze
cedryk
Panie Kruczek, to chyba najgorszy sezon od 03/04 będzie, a może nawet gorszy...
(06.01.2016, 13:47)
Kibic Skoków
Kruczek z Tajnerem to są ludzie oderwani od rzeczywistości! Polscy skoczkowie powinni gonić czołówkę, natomiast zamiast tego uciekają nam Japończycy, Czesi, a jak tak dalej pójdzie to niebawem Francuzi czy Szwajcarzy. A co na to prezes z trenerem? Apelują o spokój u więcej czasu i co tydzień obiecują poprawę. Widzicie co się dzieje z naszym najlepszymi skoczkami? Żyła po całkowicie zepsutym skoku cieszy się jak głupi do sera, Stoch ze łzami w oczach mówi, że nie ma pojęcia co się dzieje, to samo Kot, który zaczął współpracować z trenerem. To samo Kubacki. Całkowicie zniknęli Ziobro i Biegun, chłopaki, którzy potrafili nawet wygrywać zawodu pucharu świata. A gdzie nasza młodzież? Gdzie jest w tej sytuacji Kruczek i cały sztab szkoleniowy? Kto jest za to odpowiedzialny? Nie ma winnych. Prawda jest taka, że czas Krucza się skończył. Nie piszę tego w żadnym wypadku złośliwie, ale z tym człowiekiem nasi skoczkowie nie ruszą do przodu, on nie gwarantuje rozwoju. Zresztą Tajner również na swoją posadę nie zasługuje. Pozdrowienia dla kibiców.
(06.01.2016, 13:46)
Andrzej
On sam potrzebuje psychologa
(06.01.2016, 12:54)
piter
Panie Kruczek popatrz Pan na tabele !!! Japonce i Czesi nam uciekają a za chwile nas przeskoczą szwajcarzy !!!
(06.01.2016, 12:01)
andbal
Już śmiało możemy powiedzieć iż zawodnicy kadry B powinni prosto jechać do Willnigen a dołaczyc do nich powinien Bartek Kłusek lub Jakub Wolny. Jak wiadomo Kamil Stoch odpuszcza zawody PŚ. Jeżeli kadra A nie pojedzie na Pk do Ga-Pa powinna jechać mieszana reprezentacja kadry juniorów (Kantyka, Ruda, Mietus, ....) i pozakadrowiczów (Biela, Byrt). Należałoby tez kadrę jw wysłać na zawody PK do Japonii.
(06.01.2016, 08:56)
Łukasz94
*dwóch
(05.01.2016, 23:32)
Łukasz94
Dziś w Q swóch Czechów było w TOP 10, tymczasem w "20" żadnego z biało - czerwonych... Proszę spojrzeć Panie Kruczek na tegoroczny Puchar Narodów... Jest jeszcze gorzej niż rok temu. Od początku sezonu bodajże 2 razy (przez cały sezon !!!) Polak był w "10' konkursu PŚ. To jest twarde lądowanie, a nie postęp...
(05.01.2016, 23:31)
cedryk
@Jandys

Masz coś do Maciusiaka?
(05.01.2016, 23:21)
Joorny
Ciągle słyszę o radości ze skakania. Panowie radość ze skakania może czerpać Kasai albo Ammann wy macie ... to jest wasza praca. Podoba mi się podejście Stękały będziemy z niego mieli pociechę tylko potrzeba mu trenera z prawdziwego zdarzenia silnej zdecydowanej ręki a nie kolegę Kruczka.
(05.01.2016, 22:48)
Jandys
On wraz z Preziem i serwismenem Maciusiakiem powinien wylecieć na zbity pysk. Alamommo dzisiaj się perfekcyjnie maskował, ale w Kulm powalczy o złoto i o rekord skoczni.
(05.01.2016, 22:31)
FanK
No Panie Kruczek,ambitnie,możemy już myśleć o zdobywaniu punktów,jest postęp!
(05.01.2016, 22:25)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Kruczek: Można śmiało myśleć o zdobywaniu punktów!
Kruczek: Można śmiało myśleć o zdobywaniu punktów!

Kruczek: Można śmiało myśleć o zdobywaniu punktów!

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich