k4loos
@kocio
Nie przesadzasz z tym gloryfikowaniem Prevc i umniejszaniu sukcesów Freunda i wcześniejszych Stoch?
@mc15011
Matko! Jak czytam twoje wpisy, to aż nie wiem co o nich sądzić.
Mam wrażenie, że masz aspiracje do zostania trenerem I drużyny i w ogóle aby zająć miejsce prezesa PZNu.
Czy ty naprawdę uważasz, że jak obrazisz się na TVP lub inne medium transmitujące relacje z zawodów w tradycyjnej TV, to ktoś będzie robił zmiany w sztabie trenerskie?

Żal!

Fanka
@ mc15011
Szczęście sprzyja lepszym.
Tak samo Severin Freund mógł powiedzieć, że Peter Prevc "zabrał" mu medal olimpijski na dużej skoczni w Soczi, bo po I serii był na podium.
I te 9 zwycięstw w sezonie przy 3 zwycięstwach Prevca też nie wzięło się z niczego.
A o ile pamiętam, to na MŚwL Severin wyprzedził Słoweńca o ponad 12 pkt.
Czy ktoś ma pretensję do Simona Ammanna, że "pozbawił" Adama Małysza złota na dwóch olimpiadach? Jeżeli tak, to chyba tylko żartobliwie.

mc15011
@Fanka

Tyle, że Prevc za każdym razem trafił na kogoś kto mu te indywidualne zwycięstwa niby zabierał sprzed nosa. Najpierw Kamil Stoch zabrał mu tytuł MŚ w narciarstwie klasycznym, później zabrał mu przynajmniej jeden złoty medal IO, a potem duża KK przeszła mu koło nosa. Tyle, że Kamil za każdym razem był po za zasięgiem Słoweńca - tak to trzeba powiedzieć. Najpierw Kamil Stoch, a później do głosu doszedł Severin Freund. Bo Freund - można powiedzieć, że najpierw zabrał mu tytuł MŚ w lotach, mimo tego, że Słoweniec poprzedniego dnia w treningach i kwalifikacjach przeskakiwał skocznię w Harrachovie. I miał pecha, że drugi dzień został odwołany ale pamiętam, że wtedy bardzo mocno wiało, a ja mieszkam stosunkowo niedaleko od Certaka... potem ten dramatyczny moment w poprzednim sezonie, gdy okazało się, że Freund zabrał mu dużą KK tylko dlatego, że miał więcej zwycięstw.

Dlatego wierzę w Prevca i mam nadzieję, że wygra cały turniej TCS i zdobędzie KK. Ale niestety tego się na pewno nie dowiem w telewizji i z transmisji streamów (które nie są legalne ale każdy je ogląda bo wiadomo o co chodzi), bo już zapowiedziałem, że ten kompromitujący w wykonaniu Polaków pierwszy konkurs TCS był moim ostatnim jaki oglądałem w tym sezonie. Wrócę do nich, jeśli nie będzie natychmiastowych (wręcz rewolucyjnych) zmian w Polsce jeśli chodzi o skoki, czyli... (pisałem już to wcześniej i nie zamierzam tego przypominać).

mc15011
@Fanka

Tyle, że Prevc za każdym razem trafił na kogoś kto mu te indywidualne zwycięstwa niby zabierał sprzed nosa. Najpierw Kamil Stoch zabrał mu tytuł MŚ w narciarstwie klasycznym, później zabrał mu przynajmniej jeden złoty medal IO, a potem duża KK przeszła mu koło nosa. Tyle, że Kamil za każdym razem był po za zasięgiem Słoweńca - tak to trzeba powiedzieć. Najpierw Kamil Stoch, a później do głosu doszedł Severin Freund. Bo Freund - można powiedzieć, że najpierw zabrał mu tytuł MŚ w lotach, mimo tego, że Słoweniec poprzedniego dnia w treningach i kwalifikacjach przeskakiwał skocznię w Harrachovie. I miał pecha, że drugi dzień został odwołany ale pamiętam, że wtedy bardzo mocno wiało, a ja mieszkam stosunkowo niedaleko od Certaka... potem ten dramatyczny moment w poprzednim sezonie, gdy okazało się, że Freund zabrał mu dużą KK tylko dlatego, że miał więcej zwycięstw.

Dlatego wierzę w Prevca i mam nadzieję, że wygra cały turniej TCS i zdobędzie KK. Ale niestety tego się na pewno nie dowiem w telewizji i z transmisji streamów (które nie są legalne ale każdy je ogląda bo wiadomo o co chodzi), bo już zapowiedziałem, że ten kompromitujący w wykonaniu Polaków pierwszy konkurs TCS był moim ostatnim jaki oglądałem w tym sezonie. Wrócę do nich, jeśli nie będzie natychmiastowych (wręcz rewolucyjnych) zmian w Polsce jeśli chodzi o skoki, czyli... (pisałem już to wcześniej i nie zamierzam tego przypominać).

Fanka
@ kocio
Przepraszam, ile indywidualnych tytułów mistrzowskich ma w swoim dorobku Peter Prevc? Bo może ja inne skoki oglądam, ale wydaje mi się, że nie jest on ani mistrzem świata w narciarstwie klasycznym, ani mistrzem świata w lotach, nie wspominając już o mistrzostwie olimpijskim. I zdaje się, że nie zdobył również KK za zwycięstwo w PŚ, a tylko dwukrotnie Małą KK za loty. Miłe trofeum, ale o znaczeniu, którego nie da się porównać z KK za wygranie klasyfikacji generalnej PŚ.
Gratulacje dla Severina za wczorajsze zwycięstwo. Powodzenia w dalszych konkursach.

kocio
A Freund nie brał udziału w obliczaniu ??? Dobrze wie , że to nie szczęście tylko mafia , która to ustawiła !!! Jako skoczek nie ma żadnej wartości . Nic nie osiąga tylko sędziowie i inni ....
A PREVC to pokrzywdzony MISTRZ !!!

DelPiero
Lepiej by było dociągnąć zawody na jednej belce do końca. Przedłużyłoby się to może o 5-10 minut. Wtedy nie byłoby żadnych wątpliwości co do zwycięzcy.

Maciek
Zaiste dziwny przebieg miała ta seria finałowa, nie wierzyłem że Prevc może dziś nie wygrać i bardzo mnie to zaskoczyło.
Myślę, że jury starało się reagować prawidłowo na warunki, tylko trochę się pospieszyli z tymi belkami, no i aż takie ich zmiany faktycznie miały wpływ na wyniki.
Ale ta skocznia taka jest, w przeszłości nie raz tak bywało z wiatrem.
Prevcowi zabrakło dziś troszkę szczęścia. Jednak myślę, że teraz jest bezapelacyjnie w najlepszej formie i pokaże kto tu rządzi w następnych konkursach.

galway1978
Teraz widze ze pomyliłem imiona,więc mój błąd:(

galway1978
Nie wiem dlaczego, ale za Haybacka nie policzone mi punktów w typerze... Dlaczego tak jest?

Sterek
obecnie Król jest tylko jeden !!

Jaro
"Szczęście" he he... dobre sobie. Od dawna sędziowie wyciągają Freunda za uszy. Te noty za styl to chyba ponury żart. A dziś to już w ogóle mistrzostwo z belkami. Równie borze mogli puścić Prevca z kowadłem na plecach, żeby mieć pewność, że Niemiec wygra u siebie. Mam nadzieję, że w kolejnych konkursach nie będzie takich "zawirowań" i że Prevc go znokautuje.

aaaa
Szczęście? ty to nazywasz szczęściem, wg mnie był to bardzo ładny przykład jakie to są układy i układziki.