Severin Freund zdominował pierwszy konkurs Pucharu Świata w Titisee-Neustadt. Niemiec wyraźnie wyprzedził Stefana Krafta i Petra Prevca. W czołowej dziesiątce uplasowali się Kamil Stoch i Piotr Żyła...
Na początku konkursu belkę startową ustawiono w bramce dwunastej. Pierwsze skoki nie zachwycały - zawodnicy mieli problemy z osiągnięciem punktu K. Sytuacja zmieniła się wraz ze startem Jakuba Jandy - 127,5 metra (wiatr 0,4 m/s w plecy) dało Czechowi wysokie prowadzenie.
Blisko osiągnięcia Jandy byli Kenneth Gangnes (125,5 m) i Klemens Murańka (127 m). Polak plasował się jednak na trzecim miejscu ze względu na niewielką liczbę punktów doliczonych za warunki (wiatr zaledwie 0,03 m/s). Wkrótce w tych okolicach lądowali także Shohei Tochimoto (126 m) i Andreas Stjernen (126,5 m) - dzięki bonifikatom obaj plasowali się przed naszym reprezentantem.
Jandę z prowadzenia zepchnął Junshiro Kobayashi (127 m - tylny wiatr 0,6 m/s), którego zaledwie o 0,1 punktu wyprzedził z kolei Manuel Poppinger (129 m).
Umiarkowanie dobrze spisał się Aleksander Zniszczoł - 126 metrów (wiatr 0,41 m/s) dawało mu piąte miejsce. Gorszy występ zanotował Jan Ziobro (123 m - wiatr 0,43 m/s), który zajmował dopiero jedenastą lokatę.
Po niezłym skoku Manuela Fettnera (127 m - trzecie miejsce) dość długo nie notowaliśmy zmian w czołówce. Korekta na trzecim miejscu nastąpiła po występie Nejca Dezmana (128,5 m), który do prowadzącego Poppingera tracił tylko 0,2 punktu.
Inny Słoweniec - Jurij Tepes - poleciał na odległość 129,5 metra (0,41 m/s w plecy) i objął prowadzenie. Tylko na chwilę, bo kolejny na liście startowej był Piotr Żyła. Polak spisał się znakomicie - w lepszych warunkach (0,16 m/s w plecy) pofrunął na 138 metr. Wiślanin był pierwszy, a Tepesa wyprzedzał o 13,5 punktu.
Za Żyłą plasowali się m.in. Anders Jacobsen (132,5 m - drugi), Daiki Ito (129 m - czwarty) i Markus Eisenbichler (130,5 m). Wyprzedził go za to Kamil Stoch - 136 metrów (wiatr 0,43 m/s w plecy) w bardzo dobrym stylu (2 x 19, 3 x 18,5 punktu) dało mu pierwsze miejsce z przewagą 0,4 punktu nad wiślaninem.
Zaskakująco słabo spisał się Richard Freitag - zaledwie 122 metry (tylny wiatr 0,44 m/s) oznaczało, że Niemca w finale nie zobaczymy (w tym momencie był dopiero 28.). Dużo dalej lądował Gregor Schlierenzauer - 136 metrów dało Austriakowi trzecie miejsce, za Stochem i Żyłą.
Polaków nie zdołał wyprzedzić także Noriaki Kasai. Japończyk poleciał na odległość 137,5 metra, a w efekcie tracił do Stocha zaledwie jeden punkt. Dalej uplasowali się Anders Fannemel (131,5 m - siódmy) i Michael Hayboeck (123 m przy silnym wietrze w plecy - aż 0,95 m/s; siedemnaste miejsce).
Gdy na rozbiegu pojawił się Severin Freund, wydawało się, że będziemy mieli zmianę na prowadzeniu - i rzeczywiście, Niemiec w niekorzystnych warunkach (0,63 m/s) uzyskał 138,5 metra. Po doliczeniu wysokich not za styl (18,5 oraz 4 x 19) Freund wyprzedzał Stocha o 8,1 punktu.
Tuż za Polakami znalazł się Roman Koudelka (136 m), wyprzedził ich natomiast Peter Prevc - 141,5 metra sprawiło, że do Freunda tracił zaledwie 0,3 punktu. Kończący serię Stefan Kraft lądował bliżej (134 m) i był ósmy.
Wyniki po I serii
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Severin Freund
138.5
149.5
2
Peter Prevc
141.5
149.2
3
Kamil Stoch
136.0
141.4
5
Roman Koudelka
136.0
140.8
6
Noriaki Kasai
137.5
140.4
7
Gregor Schlierenzauer
136.0
138.7
8
Stefan Kraft
134.0
138.6
9
Anders Jacobsen
132.5
132.2
10
Markus Eisenbichler
130.5
132.1
11
Anders Fannemel
131.5
130.6
12
Rune Velta
129.5
127.9
13
Jurij Tepes
129.5
127.5
15
Manuel Poppinger
129.0
125.5
16
Junshiro Kobayashi
127.0
125.4
17
Nejc Dezman
128.5
125.3
18
Manuel Fettner
127.0
124.7
19
Taku Takeuchi
127.0
123.9
20
Jakub Janda
127.5
122.7
21
Michael Hayboeck
123.0
121.8
22
Kenneth Gangnes
125.5
121.0
23
Jernej Damjan
125.0
119.9
24
Aleksander Zniszczoł
126.0
119.7
25
Andreas Stjernen
126.5
119.0
26
Davide Bresadola
127.0
118.3
27
Michael Neumayer
126.0
118.0
28
Thomas Diethart
122.5
117.9
30
Marinus Kraus
127.5
117.6
31
Shohei Tochimoto
126.0
117.3
32
Stephan Leyhe
124.0
117.0
33
Gregor Deschwanden
123.5
116.7
34
Klemens Murańka
127.0
116.5
35
Kento Sakuyama
127.0
115.8
36
Richard Freitag
122.0
113.8
37
Jan Ziobro
123.0
113.5
38
Robert Kranjec
122.0
113.1
39
Ville Larinto
122.0
112.7
40
Dimitry Vassiliev
122.0
110.0
41
Jarkko Määttä
118.0
107.1
42
Vladislav Boyarintsev
119.5
106.7
43
Vincent Descombes Sevoie
120.5
105.1
44
Sebastian Colloredo
121.0
103.6
45
Anssi Koivuranta
118.5
102.0
46
Ole Marius Ingvaldsen
113.0
95.8
47
Nicholas Alexander
117.0
93.8
49
Vladimir Zografski
113.0
91.2
50
Matjaz Pungertar
90.5
42.4
Przed drugą serią rozbieg minimalnie wydłużono - do trzynastej bramki. To pomogło Marinusowi Krausowi w osiągnięciu bardzo dobrej odległości - 134 metry. Tuż za Niemcem uplasował się Tom Hilde (133 m), nie pokonali go również Thomas Diethart (123,5 m), Michael Neumayer (130,5 m), Davide Bresadola (125 m), Andreas Stjernen (125 m) i - niestety - także Aleksander Zniszczoł. Polak uzyskał 126 metrów, jednak rekompensata za trudne warunki (0,89 m/s w plecy) pozwoliła mu na zajęcie trzeciego miejsca.
W tym samym miejscu, ale w jeszcze gorszych warunkach (1,21 m/s) lądował Jernej Damjan - teraz to Słoweniec plasował się za Krausem i Hilde. Na prowadzenie zdołał za to wyjść Kenneth Gangnes (130,5 m - wiatr 0,81 m/s).
Ponieważ wiatr w plecy wzmagał się, rozbieg został wydłużony do czternastej bramki - od tego momentu każdemu skoczkowi odejmowano więc 3,8 punktu.
Podniesienie belki startowej nie pomogło Jakubowi Jandzie - Czech, mimo dłuższego rozbiegu i lżejszego wiatru w plecy, uzyskał 125,5 metra (ósme miejsce). W ścisłej czołówce nie namieszali też Taku Takeuchi (124,5 m) i Manuel Fettner (126 m).
Dużo lepiej spisał się Nejc Dezman - 130 metrów dało mu prowadzenie z przewagą zaledwie 0,1 punktu nad Gangnesem. Słoweniec awansował o kilka miejsc, bowiem gorzej spisywali się Junshiro Kobayashi (123,5 m), Manuel Poppinger (121 m), Daiki Ito (128,5 m) i Jurij Tepes (125,5 m).
Dezmana wyprzedził - i to zdecydowanie - dopiero Rune Velta. Norwegowi aż tak bardzo nie przeszkadzał wiatr (0,55 m/s w plecy) - podopieczny Alexandra Stoeckla wykorzystał to, lecąc (dodajmy, że w bardzo dobrym stylu) na odległość 136,5 metra. Bliżej, bo na 135 metrze, lądował Anders Fannemel - był drugi ze stratą tylko 0,3 punktu do kolegi z reprezentacji.
Po krótkiej przerwie technicznej i skoku Markusa Eisenbichlera (129,5 m) Velta mógł się cieszyć z awansu do czołowej dziesiątki. Chwilę później z pierwszego miejsca zepchnął go kolega z drużyny - Anders Jacobsen poszybował na odległość aż 138 metrów (0,72 m/s w plecy). W tym momencie na czele mieliśmy więc aż trzech Norwegów.
Jeszcze dalej - i w gorszych warunkach (0,88 m/s), a w lepszym stylu - lądował Stefan Kraft. 139 metrów dało liderowi klasyfikacji generalnej Pucharu Świata prowadzenie z niemal trzynastopunktową przewagą nad Jacobsenem. Austriak z pewnością liczył na awans o kilka pozycji, aby stracić jak najmniej (lub nie stracić) punktów do Petra Prevca...
Za Kraftem uplasowali się Gregor Schlierenzauer (133,5 m - wiatr 0,95 m/s), Noriaki Kasai (132,5 m - wiatr 1,17 m/s) i Roman Koudelka (132 m - wiatr 1,22 m/s), którzy kolejno wchodzili na drugie miejsce.
Przyszła kolej na Polaków, którzy chcieli utrzymać wysokie lokaty zajmowane po pierwszej serii. Startujący w złotym kombinezonie Piotr Żyła zrobił to, do czego nas przyzwyczaił - po świetnej pierwszej próbie tym razem spisał się dużo słabiej. 128 metrów wystarczyło tylko na szóste miejsce - choć jakimś powodem do radości była pewna lokata w czołowej dziesiątce.
Dalej wylądował Kamil Stoch, ale i tutaj 133,5 metra nie gwarantowało w tym momencie podium - z którego cieszył się już Kraft. Polak otrzymał 13,1 punktu za wiatr (1 m/s w plecy) i był drugi - sześć punktów za Austriakiem.
Krafta nie zdołał wyprzedzić także Peter Prevc - 131,5 metra oznaczało, że Słoweniec był drugi. Formalności dopełnił za to Severin Freund - 140 metrów dało mu zdecydowane zwycięstwo, mimo niewielkich problemów przy lądowaniu!
Wyniki końcowe
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Severin Freund
138.5
140.0
299.4
2
Stefan Kraft
134.0
139.0
288.0
3
Peter Prevc
141.5
131.5
285.8
4
Kamil Stoch
136.0
133.5
282.0
5
Roman Koudelka
136.0
132.0
281.0
6
Noriaki Kasai
137.5
132.5
279.9
7
Gregor Schlierenzauer
136.0
133.5
278.1
8
Anders Jacobsen
132.5
138.0
275.2
9
Piotr Żyła
138.0
128.0
269.7
10
Rune Velta
129.5
136.5
267.5
11
Anders Fannemel
131.5
135.0
267.2
12
Markus Eisenbichler
130.5
129.5
263.1
13
Nejc Dezman
128.5
130.0
255.6
14
Kenneth Gangnes
125.5
130.5
255.5
15
Michael Hayboeck
123.0
128.0
254.7
16
Marinus Kraus
127.5
134.0
253.4
17
Tom Hilde
123.0
133.0
252.7
18
Daiki Ito
129.0
128.5
252.1
19
Jernej Damjan
125.0
126.0
250.0
20
Manuel Fettner
127.0
126.0
249.2
21
Jurij Tepes
129.5
125.5
246.9
22
Aleksander Zniszczoł
126.0
126.0
245.6
23
Junshiro Kobayashi
127.0
123.5
245.4
24
Michael Neumayer
126.0
130.5
245.0
25
Taku Takeuchi
127.0
124.5
244.9
26
Manuel Poppinger
129.0
121.0
240.4
27
Jakub Janda
127.5
125.5
238.7
28
Andreas Stjernen
126.5
125.0
237.8
29
Davide Bresadola
127.0
125.0
235.0
30
Thomas Diethart
122.5
123.5
233.1
31
Shohei Tochimoto
126.0
117.3
32
Stephan Leyhe
124.0
117.0
33
Gregor Deschwanden
123.5
116.7
34
Klemens Murańka
127.0
116.5
35
Kento Sakuyama
127.0
115.8
36
Richard Freitag
122.0
113.8
37
Jan Ziobro
123.0
113.5
38
Robert Kranjec
122.0
113.1
39
Ville Larinto
122.0
112.7
40
Dimitry Vassiliev
122.0
110.0
41
Jarkko Määttä
118.0
107.1
42
Vladislav Boyarintsev
119.5
106.7
43
Vincent Descombes Sevoie
120.5
105.1
44
Sebastian Colloredo
121.0
103.6
45
Anssi Koivuranta
118.5
102.0
46
Ole Marius Ingvaldsen
113.0
95.8
47
Nicholas Alexander
117.0
93.8
49
Vladimir Zografski
113.0
91.2
50
Matjaz Pungertar
90.5
42.4
klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »