Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Konkurs w Bischofshofen okazał się katastrofą dla fińskich zawodników. Żaden z podopiecznych Janiego Klingi nie zdołał awansować do drugiej serii.

Najlepszym zawodnikiem Kraju Tysiąca Jezior podczas ostatniego konkursu 63. Turnieju Czterech Skoczni był Annsi Koivuranta, który ostatecznie zajął 37. miejsce. Lauri Asikainen uplasował się na 40. pozycji, ale mimo to został najlepszym Finem tegorocznej edycji niemiecko-austriackiej imprezy, zajmując trzydzieste miejsce. Jarkko Määttä był natomiast 48...

- Chłopcy zbyt wcześnie mogli wracać do domu po konkursie, bo zakończyliśmy turniej na pierwszej rundzie. To nie był konkurs, który będziemy chcieli wspominać w przyszłości - powiedział rozczarowany trener Finów Jani Klinga.

Słaby występ Lauriego Asikainena, który nieraz zaskakiwał w tym sezonie, można wytłumaczyć kontuzją pleców. Jak już informowaliśmy wcześniej, najlepszy z Finów nie wystąpi podczas zawodów Pucharu Świata na skoczni mamuciej w Tauplitz/Bad Mitterndorf w najbliższy weekend.

- Słaby występ Lauriego był do przewidzenia, ponieważ ma problemy z plecami, dlatego przerwa dobrze mu zrobi. Spędzi parę dni w domu, a później jedziemy do Wisły - dodał Klinga.

Niepewne i nierówne skoki wciąż oddaje Anssi Koivuranta, który w klasyfikacji końcowej TCS zajął dopiero 42. miejsce.

- W jego skokach są pewne nieprawidłowości. Myślałem, że podczas konkursu w Bischofshofen Anssi skoczy o wiele lepiej, ponieważ trening i kwalifikacje były dobre w jego wykonaniu. Wszystko poszło jednak w innym kierunku - stwierdził Klinga. - Anssi jest niepewny, brakuje mu koncentracji i ma jakąś blokadę, dlatego te wyniki są takie, a nie inne...

Klinga zaznacza, że dobrym przykładem odrodzenia byli Norwegowie - Anders Jacobsen wygrał noworoczny konkurs w Garmisch-Partenkirchen, mimo że wcześniejsze jego występy nie wskazywały na dobrą dyspozycję.

- Trzeba odnaleźć pewność siebie, odwagę - i zrobić krok do przodu. Ważne jest, by nie rozmyślać zbyt wiele. Norwegowie, szczególnie Jacobsen, są dobrym przykładem. Na początku mieli trudny sezon, a później zaczęli skakać coraz lepiej - dodał trener Finów.

Finowie zaczęli wnikliwie analizować skoki swoich zawodników - dzięki temu wiemy, że bardzo słaba próba dwudziestoletniego Jarkko Määttä była spowodowana błędem technicznym.

- Oglądaliśmy skok na powtórce wideo i wyraźnie było widać błąd Jarkko podczas wyjścia z progu. Też jest niepewny, podobnie jak Anssi. Nasi zawodnicy powinni bardziej w siebie uwierzyć - skwitował Klinga.

Na mamuciej skoczni zobaczymy nieco inny skład fińskiej drużyny. W Austrii zostanie Jarkko Määttä, a do niego dołączą Sebastian Klinga i Ville Larino.

- Sebu dobrze radził sobie w Pucharze Kontynentalnym, a teraz przyszedł czas, by dać mu możliwość skakania w Pucharze Świata. Ville odbył trening w domu i - z tego co wiem - radził sobie bardzo dobrze - wyjaśnił Klinga. - Na pewno wiele osób interesuje, co z Janne. Wystąpi on podczas lokalnych zawodów w Lahti, więc oczywiste jest, że nie pojedzie do Austrii na zawody.

Dla wszystkich ekip celem numer jeden zostają teraz mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym, które odbędą się już za półtora miesiąca.

- Bierzemy się porządnie do pracy. Tylko ciężką pracą zyskamy dobry wynik - zakończył Klinga.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« styczeń 2015 - wszystkie artykuły
Komentarze
gosc
@piotruc , i znów się zaczyna gadka czy Janne niszczy swoja legendę czy nie ,nie lubie takiego gadania ,gosc juz swoje wygrał a teraz on sobie skacze bo to lubi ,nie widze w tym problemu ,nawet wielki Matti Nykeanen zakonczył kariere wrocił i nawet miał problem wskoczeniem do 50tki ,ale tego nikt nie pamieta ,kazdy pamieta jego sukcesy ,tak samo bedzie z Ahonenem ,on sie tym bawi ,jemu wolno ,niech sobie skacze ,to ze się nie smieje po kazdym skoku to nie znaczy ze się tym nie bawi ,po prostu tyki typ czlowieka ,ale w wywiadach zawsze mozna zauwazyc ze on sie bawi skokami ,kocha to po prostu ,wiec niech sobie skacze ,nawet jak by miał problem z awansem do konkursu ,to ja i tak zawsze bede mu kibicował bo to wielki sportowiec. popełnił tylko jeden błąd konczac kariere w 2008 roku ,gdyby skakał nieprzerwanie ,pewnie dziś by był w takiej formie jak Ammann czy Kasai ,chodz z drugiej strony w sezonie 2010/2011 ta koszmarna kontuzja kolana mogła by wszystko pokrzyzowac ,tak czy inaczej to wielki sportowiec i napewno nie rozdrabnia się na dobre.
(07.01.2015, 19:48)
gosc
Mysle ze Ahonen był by wstanie spokojnie wskoczyc do 30tki ,chodzi o to ze Ahonen celuje tylko w MŚ ,miał uraz kolana ,jak się nie myle to ten sam problem co w sezonie 2010/2011 , podobno trenuje bardzo ciezko pod okiem hannu lepistoe.
(07.01.2015, 19:38)
Raptor
Oby Klinga nie stał się drugim Toniem Tajnerem. Jeśli chodzi o Jarkko, to ciężko przewidzieć przed konkursem, jak skoczy, bo to najbardziej skrajny przykład latawca na skoczni narciarskiej. Wystarczy mu odrobina wiatru pod narty, żeby skakał bardzo daleko, a przy wietrze w plecy kompletnie sobie nie radzi. Mimo to dobrze, że pojedzie na Kulm, zawodnik z takimi warunkami powinien sobie radzić na mamucie bardzo dobrze.
(07.01.2015, 17:03)
Larinto Fan
Ja bym Finów nie wysyłał na zwody PŚ I PK tylko , żeby wrócili do kraju i potrenowali przed PŚ w JAPONII
(07.01.2015, 15:29)
piotruc
@Kingfischer
@gosc

Gdyby Ahonen był w stanie wskoczyć chodzby do 30, to by skakał w PŚ. Więc na pewno tka nei jest, i wystawianie go byle by skakał to po prostu kradziez cennego doswiadczenia, ktoregos z jego mlodszych kolegów, ktorzy rozwijają skrzydła. a taki "lider" co prawda z doświadczeniem, ale w słąbej foremcje, tylko traci autorytet. dlatego już tak wielu sie wycofało, może nawet niektorzy zbyt wczesnie, ale woleli pozostac wielcy, i to chyba lepsze. a od dawania rad i motywacji jest bardziej sztab szkoleniowy :P skromnie uwazam ze cos takeigo jak lider reprezentacji, jest dużo bardziej terminem medialnym, niz praktycznym. Ale też zaden ze skoczów na pytanie jak Ci sie skacze bez lidera Kamila, nie powie ze na niego to w zaden sposob nie wplywa, i ze skumia sie na sobie, jest nie na miejscu i raczej fani tez by tego nie chcieli usłyszeć. :P
(07.01.2015, 15:26)
Lintunia
@fax, @Kingfischer
Tak, Sebastian Klinga to syn trenera :)
(07.01.2015, 15:21)
Cymor
" Konkurs w Bischofshofen okazał się katastrofą dla fińskich zawodników. Żaden z podopiecznych Janiego Klingi nie zdołał awansować do drugiej serii. " A co mają POLACY powiedzieć, jak tylko STOCH punktował ?!
(07.01.2015, 15:20)
Kingfischer
@gosc miałem dokładnie to samo napisać.
(07.01.2015, 15:09)
fax
Sebastian Klinga to syn Janiego?
(07.01.2015, 13:36)
gosc
Dawac Ahonena ,wtedy Finowie bedą lepiej skakac ,Może i Ahonen nie jest juz zawodnikiem na wygrywanie ,ale kto wie wiecej na temat skokow niz Ahonen ? on bedzie motywował tych skoczkow ,dawał rady ,samo skakanie u boku Ahonena to juz coś i beda chcieli uzyskiwac jak najlepsze wyniki ,w druzynie musi byc lider a tym liderem by byl Ahonen nawet jak by miał problem z wejsciem do 2 dziesiatki
(07.01.2015, 13:32)
Veli Matti Linstroem
Jak Ville skacze b.dobrze to może oznaczać jego powrót do formy z sezonu 10/11 czego bardzo mu życzę.
(07.01.2015, 13:20)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Finowie rozczarowani, Koivuranta i Määttä utracili pewność siebie
Finowie rozczarowani, Koivuranta i Määttä utracili pewność siebie

Finowie rozczarowani, Koivuranta i Määttä utracili pewność siebie

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich