Już jutro najlepsi skoczkowie świata pojawią się w Oberstdorfie, by tam zainaugurować 63. edycję Turnieju Czterech Skoczni. Najpierw treningi i kwalifikacje, a w niedzielę konkurs w systemie KO...
Turniej Czterech Skoczni to jedna z najstarszych cyklicznie rozgrywanych imprez w skokach narciarskich - pierwsza edycja odbyła się w 1953 roku. Od tamtego czasu triumfujący w TCS skoczkowie przechodzili do historii tej dyscypliny.
Zwycięstwo w TCS często było jednym z najważniejszych celów w sezonie dla wielu zawodników. Jedni swoim triumfem uzupełniali swoją bogatą karierę, dla innych był to dopiero początek sukcesów, jeszcze inni wielcy skoczkowie nigdy nie sięgnęli po zwycięstwo w tej imprezie...
Zwycięstwo w TCS zawsze jest sprawą niezmiernie prestiżową - aby wygrać, trzeba oddać osiem dobrych, równych skoków. Nie można pozwolić sobie na słabszy moment, bo jeden gorszy skok potrafi zaprzepaścić szansę na sukces - zawsze brakuje bowiem czasu na odrobienie ewentualnych strat...
Turniej Czterech Skoczni jest też specyficzny z innego względu - tylko podczas tych czterech konkursów mamy do czynienia z systemem KO, według którego skoczkowie rywalizują w parach. Dwójki dobierane na podstawie wyników kwalifikacji walczą o awans do drugiej serii - w finale zawsze widzimy lepszego z każdej pary plus pięciu najlepszych wśród przegranych...
Podczas dotychczas rozgrywanych 62 edycji TCS najczęściej zwyciężali współgospodarze imprezy, Niemcy (w tym NRD/RFN) - ich łupem padło szesnaście tytułów. Tylko o jedno zwycięstwo mniej mają reprezentanci Finlandii i Austrii.
Ci ostatni będą chcieli kontynuować wspaniałą passę - w ostatnich sześciu latach triumfowali właśnie Austriacy (Wolfgang Loitzl, Andreas Kofler, Thomas Morgenstern, Gregor Schlierenzauer - dwukrotnie - i Thomas Diethart). Dotychczas przygotowywał ich Alexander Pointner - ciekawe, czy pod wodzą Heinza Kuttina reprezentanci Austrii będą równie skuteczni?
Indywidualnie najwięcej zwycięstw w TCS ma Janne Ahonen - Fin triumfował tu pięciokrotnie. Żywa legenda tej imprezy nie wystąpi w tym roku w Niemczech i Austrii. Nikt jednak nie ma szans, żeby w najbliższym czasie wyrwać Finowi rekord...
Faworyci 63. Turnieju Czterech Skoczni
W tym roku grono faworytów do zwycięstwa jest wyjątkowo szerokie. Powalczyć mogą Norwegowie (Anders Bardal czy lider klasyfikacji generalnej PŚ Anders Fannemel), świetnie spisujący się w listopadzie i grudniu Czech Roman Koudelka, zwycięzca z Niżnego Tagiłu Severin Freund, doświadczeni Simon Ammann i Noriaki Kasai, Słoweniec Peter Prevc czy wreszcie Austriacy - Michael Hayboeck, Stefan Kraft i Gregor Schlierenzauer.
Nie można też wykluczyć, że - podobnie jak rok temu - na najwyższym stopniu podium stanie niespodziewanie jakiś inny zawodnik...
Polacy w 63. Turnieju Czterech Skoczni
Po dotychczasowych występach naszych reprezentantów ewentualne zwycięstwo czy miejsce na podium jednego z podopiecznych Łukasza Kruczka też należałoby rozpatrywać w kategoriach niespodzianki. Najsilniejszymi punktami w polskiej ekipie powinni być świeżo upieczony mistrz kraju Piotr Żyła i powracający do startów po kontuzji Kamil Stoch. Pytanie, jak mistrz olimpijski spisze się po miesięcznej przerwie od skakania, pozostaje otwarte...
Polską ekipę uzupełniają Dawid Kubacki, Jan Ziobro, Klemens Murańka i Aleksander Zniszczoł.
Warto dodać, że powyższy skład może ulec zmianom już po pierwszym konkursie - Łukasz Kruczek zasugerował, że na kolejne zawody w reprezentacji może pojawić się któryś z uczestników Pucharu Kontynentalnego w Engelbergu (Maciej Kot, Bartłomiej Kłusek, Krzysztof Biegun, Stefan Hula, Krzysztof Miętus, Adam Ruda).
Program 63. Turnieju Czterech Skoczni
Program tegorocznej edycji imprezy nie odbiega szczególnie od poprzednich - najbardziej istotną zmianą jest wcześniejsze rozpoczęcie startów. Skoczkowie pojawią się na Schattenberg Schanze już 27 grudnia - wtedy odbędą się treningi i kwalifikacje. Z kolei w niedzielę 28 grudnia wystartują w pierwszym konkursie.
Turniej Czterech Skoczni - Oberstdorf
14:30
oficjalny trening (dwie serie)
28 grudnia 2014 (niedziela)
16:30
konkurs indywidualny
Turniej Czterech Skoczni - Garmisch-Partenkirchen
11:45
oficjalny trening (dwie serie)
1 stycznia 2015 (czwartek)
14:00
konkurs indywidualny
Turniej Czterech Skoczni - Innsbruck
11:45
oficjalny trening (dwie serie)
4 stycznia 2015 (niedziela)
14:00
konkurs indywidualny
Turniej Czterech Skoczni - Bischofshofen
5 stycznia 2015 (poniedziałek)
14:30
oficjalny trening (dwie serie)
16:30
konkurs indywidualny
63. Turniej Czterech Skoczni w telewizji
63. edycję TCS polscy kibice będą mogli śledzić za pośrednictwem publicznego nadawcy (relacje na kanale TVP1) oraz stacji Eurosport (na żywo w głównym kanale, powtórki na obu programach).
Eurosport pokaże bezpośrednie transmisje ze wszystkich konkursów i wszystkich kwalifikacji, w TVP1 będzie podobnie - z wyjątkiem kwalifikacji do ostatniego konkursu w Bischofshofen.
Kibice, którzy nie będą mogli oglądać zawodów w TV, z pewnością chętnie skorzystają z internetowej usługi
Eurosport Player oraz z powtórek, które od soboty będzie pokazywać
Eurosport.
Jak zawsze do dyspozycji użytkowników naszego portalu pozostaje relacja LIVE, dzięki której będzie można śledzić wyniki serii treningowych, próbnych, kwalifikacji oraz wszystkich czterech konkursów. Przypominamy również, że tuż po zakończeniu zawodów (jako pierwsi na świecie) udostępnimy zaktualizowaną klasyfikację generalną Pucharu Świata i Turnieju Czterech Skoczni.
Rywalizacja toczy się nie tylko na skoczni. Nie słabnie popularność
Typera - naszego konkursu dla kibiców skoków narciarskich! Wszystkich, którzy jeszcze nie wytypowali wyników zawodów w
Typerze, zapraszamy do wzięcia udziału w zabawie! Na zgłoszenie swoich typów macie jeszcze trochę czasu - przyjmowanie ich zamykamy na dziesięć minut przed rozpoczęciem zawodów.
Mamy także dobrą wiadomość dla wszystkich, którzy nie typowali wcześniejszych konkursów lub typowali, ale niezbyt celnie - w przypadku Turnieju Czterech Skoczni będziemy prowadzić
odrębną klasyfikację, w której każdy użytkownik ma nową szansę na zwycięstwo!