Junshiro Kobayashi wygrał kwalifikacje do sobotniego konkursu skoków w Lillehammer. Awans do zawodów wywalczyło czterech Polaków...

Kobayashi poleciał najdalej wśród zawodników z obowiązkiem udziału w kwalifikacjach - odległość 129,5 metra dała mu 0,7 punktu nad Marinusem Krausem (129 m). Kolejne lokaty zajęli Anders Bardal (127,5 m), Jernej Damjan (127,5 m), Gregor Schlierenzauer (128 m) i Matjaz Pungertar (127 m).

Awans do konkursu głównego zdołało wywalczyć czterech z pięciu reprezentantów Polski. Najwyżej uplasował się Jan Ziobro, któremu 123,5 metra dało dziewiętnastą lokatę. W jutrzejszych zawodach zobaczymy także Piotra Żyłę, Klemensa Murańkę i Aleksandra Zniszczoła. Kwalifikacji nie udało się uzyskać jedynie Dawidowi Kubackiemu (116 m - 42. lokata).

Już w trakcie kwalifikacji pojawiła się informacja o możliwej dyskwalifikacji trzech norweskich skoczków (Kenneth Gangnes, Johann Andre Forfang, Rune Velta) za niedozwolony sprzęt, co dawało nadzieję na awans Dawida Kubackiego z ostatniego premiowanego miejsca. Ostatecznie za nieprawidłowy uznano tylko wynik Forfanga, który początkowo zajmował drugie miejsce z minimalną stratą do Kobayashiego.

W grupie zawodników z gwarantowaną kwalifikacją najdalej poleciał Anders Fannemel (134,5 m), a nieznacznie ustąpił mu Peter Prevc (133,5 m). Na skocznię nie przyjechali Simon Ammann, Roman Koudelka, Stefan Kraft, Michael Hayboeck, Severin Freund i Markus Eisenbichler.