Pierwszy konkurs Pucharu Świata pań rozpoczął się z 15. belki. Jako pierwsza skakała Nita Englund. Amerykanka uzyskała 88 metrów. Jako trzecia skakał Austriaczka - Eva Pinkelnig, która znakomicie spisywała się na treningach. W konkursie jednak lądowała na 87,5 metra i była za Englund, która dość długo utrzymywała prowadzenie.

Pokonała ją dopiero z 7. numerem jej rodaczka - Sarah Hendrickson. Jeszcze lepieej zaprezentowała się młoda Rosjanka - Sofya Tikhonova - 95,5 metra i to ona była na czele tabeli ze zdecydowaną przewagą.

Nieźle skakały też Jacqueline Seifriedsberger (91 m), Eva Logar (89 m), Ulrike Graessler (90 m) i dość niespodziewanie Spela Rogelj (93 m). Słowenka zajmowała drugie miejsce z niewielką stratą do liderki.

Notę powyżej 120 punktów uzyskały także Line Jahr (92,5 m) i Maja Vtic (92 m), czym dołączyły do ścisłej czołówki. Daniela Iraschko-Stolz była jednak dużo lepsza. Austriaczka uzyskała 95,5 metra i miała 1,9 punktu przewagi nad Tikhonovą.

Bardzo dobrze zaprezentowała się kolejna z Rosjanek - Irina Avvakumova. Tym razem lądowała na 92 metrze, co dało jej 6-tą lokatę. Pół metra dalej lądowała Yuki Ito, a Carina Vogt uzyskała tylko 87 metrów.

Ostatnia na rozbiegu pojawiła się Sara Takanashi, która poleciała na 93,5 metra, co dało jej 2-gie miejsce po I serii.



Drugą serię rozpoczęła Kaori Iwabuchi z Japonii skokiem na 86 metr z 16. belki. Nieco lepiej spisała się reprezentantka gospodarzy - Maren Lundby (87 m). Pierwszy skok powyżej punktu K oddała Elena Runggaldier i to ona była na czele.

Kolejnymi liderkami były Ursa Bogataj (90,5 m) i Eva Pinkelnig (93 m). Austriaczka znacznie przesunęła się w górę klasyfikacji.

Dopiero Sarah Hendrickson była lepsza od Pinkelnig. Amerykanka skoczyła aż 96,5 metra i miała ogromną przewagę nad rywalkami. Był to skok atakujący pierwszą dziesiątkę konkursu.

Tylko trzy metry bliżej lądowała Eva Logar i zajmowała drugą lokatę. Nieźle spisału się również Katharina Althaus (93 m) i Seifriedsberger (97,5 m). Ta ostatnai została nową liderką.

Zbliżyła się do niej Irina Avvakumova skokiem na 94,5 metra, była jednak druga. 96 metrów poleciała za to Line Jahr i tym ożywiła swoją publiczność. To dało Norweżce tymczasowe pierwsze miejsce!

Za nią była Yuki Ito (94 m), ale wyprzedzić nie dała się Spela Rogelj - aż 99 metrów. Słowenka zaskoczyła formą i zaatakował podium konkursu.

Młoda Rosjanka Tikhonova wytrzymała presję i po skoku na 98 metr była tylko za Rogelj. To był znakomity występ, najlepszy w jej karierze.

Walka o zwycięstwo miała odbyć się między Takanashi i Iraschko-Stolz. Tymczasem Sara poleciała na 97 metr i przegrała ze Słowenką...

Kończąca konkurs doświadczona Austriaczka także poleciała 97 metrów i nie pokonała Speli Rogelj!!!


klasyfikacja generalna Pucharu Świata kobiet »